poniedziałek, 5 listopada 2012

Odra Wodzisław Śląski - Polonia Łaziska Górne 03.11.2012

Drugi mecz w sobotę to mecz Odry Wodzisław. Odra po wykupieniu licencji od drużyny z Bogdanowic reprezentuje obecnie czwarty poziom rozgrywkowy. Na Bogumińskiej podczas meczu z Łaziskami pojawiłem się po raz 54.









Odra Wodzisław Śląski - Polonia Łaziska Górne 03.11.2012 (0-3) 4-Poziom 
Att:500 H:18.00
Cena:0zł  
FOT MOV1/2
Stadion MOSiR (Wodzisław Śląski)



Odra Wodzisław wiele domowych meczów tego sezonu rozgrywa przy sztucznym świetle tak więc mogłem zobaczyć jeszcze jeden mecz tego dnia co nie jest takie łatwe, kiedy obowiązuje już czas zimowy, a rano nie byłem na żadnym meczu. Z Marklowic do Wodzisławia Śląskiego jest raptem 5km więc byłem na tyle wcześnie przed meczem, że nie musiałem płacić za bilet. Na zdjęciu fajny widok z trybuny VIP z której prawie nie widać trybuny otwartej.
Zdjęcie zgłoszone do konkursu "wspomnień czar". Z tej perspektywy oglądałem swój pierwszy mecz w Wodzisławiu Śląskim w 1998 roku z Legią Warszawa.
W Wodzisławiu Śląskim już nie jest rodzinnie i nie rozdają dzieciom cukierki Zozole. Sektor rodzinny pusty, brudny i oddzielony od reszty obiektu taśmą.



Górnicza orkiestra i zapach kiełbasy. Z tym zawsze były kojarzone mecze w Wodzisławiu Śląskim. Orkiestry już nie ma ale dobra kiełba pozostała.





Mecz był nudny ale na szczęście padły w nim bramki. Wszystkie dla drużyny gości a dokładnie aż trzy i wszystkie w drugiej połowie. Drużyna z Łazisk była po prostu lepsza i wykorzystała te sytuacje które sobie stworzyła.
Dodać należy, iż na meczu byłem z Danielem, operatorem strony groundhoppingpolska.blogspot.com. Wcześniej tego dnia oglądał inne miejscowe spektakle tj. w Pszowie i Rogowie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz