sobota, 20 kwietnia 2013

Krupiński Suszec - LKS Bełk 20.04.2013

Jesienią 2012 pisałem jak zaliczyłem w Radostowicach ostatnie boisko na terenie Polski w promieniu 25 km od domu, gdzie rozgrywane są oficjalne mecze. Niestety okazało się, że byłem w błędzie ponieważ właśnie Krupiński Suszec, kilka miesięcy później od mojej ostatniej wizyty w tym mieście rozgrywa swe mecze na nowym boisku, więc czym prędzej trzeba było pojechać. Swoją drogą ciekawe czy więcej jest takich niespodzianek w moim rejonie.






Krupiński Suszec - LKS Bełk 20.04.2013 Stadion ul. Piaskowa (4-0) 6-Poziom 
Att:300 H:17.00 
Cena:5zł  
FOT MOV
Stadion ul. Piaskowa (Suszec)



Z poza płotu za jedną z bramek można oglądać mecz za darmo gdzie widać całe boisko.

Pomnik prawie jak Ladislao Kubala przed stadionem Camp Nou :)


Aby dostać się na sektory gospodarzy trzeba było przejść przez... klatkę gości.

Stare boisko znajdowało się tuż obok kościoła w Suszcu.


Drużyna Krupińskiego.





Co dzisiaj porabia Paweł Sibik, uczestnik Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej Korea/Japan 2002? Jest trenerem Krupińskiego Suszec w 6 lidze.


Jeden ze starszych kibiców poprosił masażystkę zespołu z Bełku o pomoc, ponieważ skarżył się na ból kręgosłupa co skwitowała reakcją jak na zdjęciu ;).

W tle jedna z kopalń węgla kamiennego należącej do Spółki JSW, która jest sponsorem właśnie drużyny z Suszca, a także chociażby siatkarskiej drużyny Jastrzębskiego Węgla.

Fanatycy gospodarzy.

Radość po jednej z bramek dla Krupińskiego. Dwie nagrane bramki są umieszczone w moim filmie z meczu u góry.

Fani LKS Bełk podobnie jak gospodarze prowadzili doping w czasie meczu. Kiedy były przestoje to puszczali doping z kasety.






Początek rundy wiosennej i od razu był to mecz na szczycie ligi okręgowej, grupa I Katowice. Drużyna z Suszca umocniła się na pozycji lidera, pewnie wygrywając spotkanie 4-0.  Wicelider z Bełku bezskutecznie próbował strzelić chociaż jedną bramkę, trafiając min. w słupek.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz