wtorek, 8 kwietnia 2014

MKS Czerwionka (Czerwionka-Leszczyny) - Iskra Rowień (Żory) 05.04.2014

Fotorelacja wraz z opisem z meczu 15 kolejki (1 wiosenna kolejka) B-klasa Rybnik,  sezon 13/14.











MKS Czerwionka (Czerwionka-Leszczyny) - Iskra Rowień (Żory) 05.04.2014 (3-0) 
8-Poziom Att:80 H:15:00 Cena: 5zł FOT MOV
Stadion MOSiR (Czerwionka-Leszczyny)


Na meczu na tym stadionie byłem już w 2012 roku i także podczas pierwszego meczu rundy wiosennej miejscowej drużyny na tym obiekcie. Zaliczyłem wtedy jednak tylko pierwszą połowę i dlatego uznałem, że stadion ten zasługuje aby zaliczyć na nim cały mecz. Wtedy był to mecz Górnika Czerwionka (Link do relacji). Obecnie klub ten występuje pod nazwą MKS Czerwionka. Co do biletu to ponownie trafił mi się ten co ostatnio, czyli taki w stylu retro. Pieczątką została poprawiona nazwa z Górnika na MKS. Bilet kosztował 5 złotych ale widać, że ktoś nieudolnie próbował poprawić cenę :). Gdybym na mecz przyszedł troszeczkę później to załapałbym się już na nowy bilet z właściwą nazwą klubu. Przy wejściu widziałem takie w kasetce.

Wielkanoc już blisko jak wskazuje plakat :P.

Obiekt posiada kasy ale niestety w opłakanym stanie i dlatego sprzedawano bilety na stojąco zaraz obok nich.

Stadion ma automatyczną funkcję kruszenia betonu. Kiedy skończy się ta operacja to powstaną tutaj nowe żelbetowe konstrukcje, także automatycznie :).


Gospodarze na zielono - czarno.

Mecz rozpoczął się z 8-minutowym opóźnieniem czego powodem była min awaria bramki.

Duży metraż ma budynek klubowy gospodarzy. Kolejny obiekt coś ala La Bombonera.








Od mojej poprzedniej wizyty zegar niestety nie został naprawiony, a szkoda bo jest na pewno oryginalny.




Ile bramek netto dzisiaj zobaczą widzowie? :P




Sporych rozmiarów ta trybuna. Ciekawe jaki był tutaj rekord frekwencji.






Mecz otworzyły szybkie trzy bramki dla gospodarzy i zanosiło się na pogrom drużyny Iskry. Pierwszy gol to ładna bramka głową w długi róg (Bramka jest dostępna na moim filmie). Drugi gol to strzał z rzutu wolnego i pięknie założony "kołnierz" bramkarzowi. Trzecia bramka to strzał po ziemi tuż obok nóg bramkarza w sytuacji niemal sam na sam. W drugiej połowie niestety bramek nie było gdzie grę bardziej prowadzili goście ale to gospodarze stworzyli więcej groźnych sytuacji, głównie z rzutów wolnych. Poziom gry w meczu był znośny, nawet bardziej niż znośny :P. Po tej kolejce drużyny zajmują odpowiednio 3 i 8 pozycję.

Nieopodal stadionu w drodze do auta z cennym materiałem filmowym, niczym z czarnej skrzynki. :P


1 komentarz:

  1. Stadiony w niższych klasach rozgrywkowych wyglądają tragicznie. Nie są to na pewno wizytówki miejscowości. Aczkolwiek, nie ma się co dziwić, sport tam wygląda bardziej amatorsko niż profesjonalnie.

    OdpowiedzUsuń